Kiedy temperatura na zewnątrz spada, krajobraz szarzeje, a zmrok zapada coraz wcześniej, powroty do ciepłego domu sprawiają podwójną radość. Wiesz, że wnętrze możesz ogrzać nie tylko za pomocą kaloryferów, ale również dzięki wybranym rozwiązaniom aranżacyjnym? Mamy na to trzy niezawodne sposoby – zastosuj je wszystkie, a zyskasz przestrzeń wypełnioną ciepłem.

Podczas jesienno-zimowych dni więcej czasu niż kiedykolwiek spędzamy we własnych czterech kątach. Warto więc szczególnie zadbać o ich wygląd i sprawić, że roztaczająca się w nich aura będzie dokładnym przeciwieństwem tego, co widzimy za oknem. W wizualnym ociepleniu wnętrza i nadaniu mu przyjemnego wyrazu pomogą: pobudzająca kolorystyka, dopasowane oświetlenie oraz różnorodne tekstylia.

Barwy, które ożywiają wystrój

Nie od dziś wiadomo, że kolory mają moc i mogą całkowicie odmienić charakter wnętrz. Jeśli chcesz, by zapanowała w nich miła atmosfera, unikaj odcieni szarości i nadmiernego eksponowania bieli. Postaw raczej na czerwień, pomarańcz i żółć, ale nie w rażących odcieniach, tylko tych spokojniejszych: karminowym, rubinowym, miedzianym, miodowym czy bursztynowym. Nie obawiaj się też stosowania ciemniejszych, przygaszonych tonacji – co prawda wizualnie pomniejszają przestrzeń, ale dodają jej też przytulności. Pamiętaj oczywiście o zachowaniu harmonii i odpowiednim wyważeniu poszczególnych kolorów. W roli neutralizatora doskonale sprawdzi się jasny beż.

Oświetlenie tworzące magiczny efekt

Wyjątkowy nastrój nadasz wnętrzu za pomocą światła. Niech tradycyjne lampy sufitowe i stołowe uzupełnią lampki ledowe. Mogą znaleźć się np. na samoprzylepnych listwach (które warto umieścić pod półkami lub we wnękach pomieszczenia) czy na drobnym, miedzianym druciku (który można włożyć do szklanego naczynia). Nie żałuj również świec – ich płomyki stworzą wyjątkowy klimat i otulą wnętrze swoim ciepłem. Zestaw ze sobą świece o różnych formach i kształtach, i ustaw je w kilku częściach pomieszczenia. Możesz ułożyć je na talerzach lub w mniejszych i większych latarenkach. Jeśli wciąż mało Ci światła, sięgnij po modne lampki typu cotton balls, które upiększą każdy kąt.

Tekstyliów nigdy za wiele

Czas wyjąć z szafy grube poszewki, koce, narzuty i inne tekstylia, które schowaliśmy tam na czas letni. Przestrzeń zyska o wiele przytulniejszy wygląd, jeśli kanapę przyozdobisz puchatymi poduszkami, podłogę dywanem z miękkim włosiem, a okna zaciemniającymi zasłonami. Tego rodzaju dodatków może być naprawdę dużo – sięgaj po kolejne do momentu, aż poczujesz maksymalny komfort. Dzięki miękkim w dotyku tkaninom pożegnasz chłodny charakter wnętrza, a wypoczynek w domowym zaciszu stanie się jeszcze przyjemniejszy.